Posty

Dzieje Chthonii cz. II Początek i podbój

Obraz
            Przybysze wypili krew swoich ofiar i nabrali większych sił.       Sobereh wręczył także potężny kostur który miał zapewnić wielką przewagę w nadchodzącej walce.       Zaczęła się bezlitosna rzeź theropodów          Dobrze uzbrojeni zebrali wszystkie swe siły i rozpoczęli bezlitosny podbój          Najeźdźcy atakowali głównie nocą zadając wielkie straty i nieubłaganie postępowali naprzód.      Theropody zebrały swoje siły i szykowali się do kluczowej bitwy.            Udali się do swojej największej siedziby, twierdzy Karakhma jednak widząc nadchodzących                najeźdźców postanowili ruszyć do walki w polu.     Rozpoczęła się bezwzględna walka między 2 wielkimi armiami.           Po długiej wyczerpującej walce, najeźdźcy zaczęli uzyskiwać przewagę.  W walce został zabity przywódca theropodów - Makre-thuk (ponieważ każdy ich przywódca nosił     takie imię-tytuł).     Jego śmierć oznaczała klęskę theropodów, jednak to był dopiero początek wielkiej wojny.