Dzieje Chthonii cz. II Początek i podbój
![]() |
Sobereh wręczył także potężny kostur który miał zapewnić wielką przewagę w nadchodzącej walce.
Zaczęła się bezlitosna rzeź theropodów
Dobrze uzbrojeni zebrali wszystkie swe siły i rozpoczęli bezlitosny podbój
Najeźdźcy atakowali głównie nocą zadając wielkie straty i nieubłaganie postępowali naprzód.
Udali się do swojej największej siedziby, twierdzy Karakhma jednak widząc nadchodzących najeźdźców postanowili ruszyć do walki w polu.
Rozpoczęła się bezwzględna walka między 2 wielkimi armiami.
Po długiej wyczerpującej walce, najeźdźcy zaczęli uzyskiwać przewagę.
Komentarze
Prześlij komentarz